PROGRAM

Głównym bohaterem wieczoru będzie DRZEWO symbolizujące związek człowieka z naturą. Wokół niego ułożymy żywą, ludzką mandalę grającą harmonijne dźwięki. Szykujcie się na wizualną i zmysłową ucztę, której będziecie współtwórcami. Zwieńczeniem happeningu będzie posadzenie DRZEWA na pobliskiej Łące Kany, które na długo pozostanie żywym symbolem naszego dążenia do harmonii w mieście. Ale to nie wszystko. Uczestnicy wydarzenia otrzymają w prezencie roślinne sadzonki, które wzbogacą zieloną tkankę Szczecina w różnych jego zakątkach.

Czy kosmos wydaje dźwięki? Wiemy przecież, że w przestrzeni kosmicznej nie rozchodzą się fale dźwiękowe, więc nasuwająca się odpowiedź brzmi – nie, kosmos nie wydaje dźwięków. Nie jest to jednak do końca prawdą. Dzięki zaawansowanym technologiom naukowcy z NASA rejestrują fale elektromagnetyczne towarzyszące ruchowi ciał niebieskich. Fale te można przełożyć na dźwięki, które możliwe są do rozpoznania przez ludzkie ucho. Miał więc rację już Pitagoras twierdząc, że harmonijny ruch planet powoduje powstawanie dźwięków, które są niesłyszalne dla ludzi.

Właśnie takie “dźwięki kosmosu” zarejestrowane przez naukowców z NASA stały się podstawą do muzycznej warstwy multisensorycznego doświadczenia harmonii kosmosu. Projektowi towarzyszy muzyczna kompozycja utrzymana w nurcie ambient / drone skomponowana specjalnie na tę okazję przez irańskiego artystę Ali Phi. Artysta wykorzystał w niej autentyczne dźwięki udostępnione przez NASA.

Audiowizualna instalacja modułowa, która można odkrywać w przestrzeniach Filharmonii składa się z czterech aktywnych modułów audiowizualnych. Świetlne trakty poprowadzą nas
przez dźwięki i muzykę w układzie słonecznym, dźwiękową relację między Ziemią, a jej księżycem i gwiazdą – Słońcem. Poznamy mało znane fakty z życia tych ciał niebieskich oraz ich harmonijne połączenia i punkty wspólne. Wykorzystana technologia rozszerzonej rzeczywistości (Augumented Reality) połączy świat rzeczywisty z wirtualnymi obiektami, by jeszcze lepiej poznać i doświadczyć harmonii sfer niebieskich.

Wystawy są integralną częścią festiwalu MDF już od pierwszej edycji w 2018 r. Przestronną galerię wypełniają wówczas prace polskich i zagranicznych artystów nawiązujące do motywu przewodniego danej edycji. Biała przestrzeń wypełniona światłem wpadającym przez geometryczny dach staje się plastyczną przestrzenią, którą zaczynają kształtować umieszczone w niej dzieła i obiekty.

W tym roku Galeria Poziom 4. znów stanie się miejscem spotkania ze sztuką, a wszystko to dzięki wystawie zdjęć Marcina Kydryńskiego – dziennikarza muzycznego i posiadacza jednego z najbardziej rozpoznawalnych radiowych głosów. Jest także kompozytorem, autorem tekstów, producentem, pisarzem, podróżnikiem i fotografem. Nie bez powodu jest nazywany prawdziwym człowiekiem renesansu. To właśnie dwie ostatnie pasje przywiodą go do Szczecina, gdzie zaprezentuje fotografie ze swoich podróży.

Kydryński sztuki fotografii uczył się od najlepszych, między innymi od mistrza fotografii prasowej Tomasza Tomaszewskiego. Od 30 lat podróżuje po Afryce fotografując ludzi i krajobrazy, a jego czujne oko jest w stanie wychwycić niezwykłe piękno „czarnego lądu”.

„Świat się zmienił w niespotykanym na przestrzeni dziejów tempie. Wszyscy dziś fotografujemy. Ktoś Leicą, inny telefonem. Wcale nie oznacza to, że ten z Leicą zrobi lepsze. Fotografia powstaje w głowie. Jest dowodem naszej wrażliwości na rzeczywistość, jest darem uważnego widzenia”. [M. Kydryński]

Tę wrażliwość i uważność widać doskonale w pracach Kydryńskiego. Jako doskonały obserwator daje nam skłaniające do przemyśleń obrazy z odległego kontynentu. Daje nam harmonijne kompozycje łączące w sobie piękno przyrody, ludzi i ich dnia codziennego z trudami i brutalnością, które wciąż targają kraje afrykańskie.

Źródło cytatu: warsztatywzlodziejewie.pl

Na zdjęciach autorstwa Zuzy Krajewskiej, obok tworzonych przez prawdziwych artystów i zdobionych ręcznym rzemiosłem z Crewe aut, podziwiać można projekty Gosi Baczyńskiej – projektantki, która jako pierwsza Polka prezentowała swoje kolekcje podczas pokazów prêt-à-porter w trakcie oficjalnego kalendarza Paris Fashion Week. Elegancka i ponadczasowa estetyka marki Bentley doskonale współgra z wyrazistymi i sensualnymi, dopracowanymi w najmniejszych detalach kreacjami. Luksusowe samochody brytyjskiego producenta z oryginalną estetyką projektów artystki łączą też unikalny design i wyjątkowy charakter.

Tradycja i współczesność. Dojrzałość i młodość. Spotkanie dwóch, z pozoru tak różnych, artystów musiało zaowocować wydarzeniem innym niż wszystkie. Jacek Hałas – pierwszy z nich to uznany artysta od lat poszukujący i czerpiący w swojej twórczości z muzyki tradycyjnej, muzykant, śpiewak i tancerz. Drugi – Radzimir Dębski – jeden z najbardziej intrygujących i popularnych kompozytorów młodego pokolenia, który w swoim dorobku ma zarówno utwory symfoniczne, jak i muzykę filmową, czy opracowania utworów hip-hopowych i jazzowych.

Stworzone przez nich wydarzenie nie będzie koncertem sensu stricte – staniemy się widzami teatralizowanego koncertu, który łącząc dwa muzyczne światy i dwie kontrastujące ze sobą przestrzenie Filharmonii przeprowadzi nas przez tradycyjne obrzędy przejścia.

Znane chyba w każdej kulturze obrzędy przejścia to rytuały, które miały zmienić człowieka i jego status w społeczeństwie. Były przełomem w życiu, przekroczeniem pewnej umownej granicy między fazami życia i wiązały się z porzuceniem tego co stare, na rzecz tego co nowe. Każdy obrzęd dzielił się zazwyczaj na trzy etapy – wyłączenia, zawieszenia i włączenia, które odpowiadały kolejno sferze profanum, sacrum i profanum.

Współcześnie obrzędy przejścia nie zniknęły z naszego życia, a jedynie zmieniły swoją naturę zyskując w większości przypadków świecki charakter. Jednak nawet jako takie mają w swoim głębszym znaczeniu postać rytuału – czy to dotyczącego edukacji, pracy zawodowej, czy codziennych praktyk i zachowań.

Hałas i Dębski w swoim trzyczęściowym dziele za punkt wyjścia do komponowania biorą „Ballady i Romanse” Adama Mickiewicza oraz wszystko to, co mogło zainspirować wieszcza do stworzenia przełomowych dla literatury utworów. Ballady przepojone tajemniczością i magią, zaludnione przez rusałki i czarty, prezentujące ludowy światopogląd, staną się podstawą koncertu, w którym harmonia tradycji przeplatać się będzie z harmonią współczesności. Całość będzie swoistym obrzędem przejścia, który ostatecznie stanie się muzyczną afirmacją życia.

Budynek Filharmonii w Szczecinie to jeden z najbardziej charakterystycznych budynków w kraju i na świecie. Wyróżniający się w przestrzeni miejskiej biały gmach niejednokrotnie nagradzany był w konkursach, między innymi zdobywając w 2015 r. Nagrodę Unii Europejskiej w konkursie architektury współczesnej im. Miesa van der Rohe nazywaną także „architektonicznym Noblem”. Niezwykłości i magii dodaje projektowi hiszpańskich architektów świetlna fasada – na co dzień biała, a podczas specjalnych okazji podświetlana kolorowo.

Wszystkie możliwości świetlne elewacji budynku po raz pierwszy zostały zaprezentowane podczas pierwszej edycji MUSIC.DESIGN.FORM Festival w 2018 r. Wtedy też mogliśmy zobaczyć Filharmonię pulsującą różnobarwnymi świetlnymi mirażami. Codzienne pokazy iluminacji wpisały się w MDF stając się co roku jednym z elementów festiwalu wyczekiwanych przez publiczność, turystów i mieszkańców Szczecina.

Nie inaczej będzie podczas jubileuszowej, piątej edycji festiwalu MDF. Biała fasada najpiękniejszego budynku Europy po raz kolejny stanie się płótnem, na którym będziemy malować świetlne obrazy. Harmonijną architekturę przeniknie harmonia -nie tylko wewnątrz, ale i na zewnątrz.

Zapraszamy codziennie przez pięć dni trwania festiwalu od godz. 21:00 do północy. Przez pierwszą godzinę świetlne wizualizacje będą wzmocnione współgrającą z nimi muzyką tworząc multimedialny spektakl.

Forum

W teorii muzyki harmonia zyskała rangę samodzielnej nauki, a żaden inny aspekt muzyki nie został opisany w sposób tak obszerny. Harmonia odnosi się do współbrzmień zupełnie różnych akordów oraz do hierarchicznych relacji między dźwiękami. Czy harmonię w muzyce możemy porównać do życiowej harmonii, do której tak wielu z nas dąży? Czy na nasze życie składają się hierarchiczne w stosunku do siebie płaszczyzny, które pozwalają harmonię osiągnąć? I w końcu czy harmonia dla każdego oznacza to samo?

Na te i wiele innych pytań odpowiedzą znani opinii publicznej eksperci, którzy poruszą temat harmonii w sztuce, nauce i życiu codziennym oraz jej aspektów filozoficznych, duchowych czy światopoglądowych. Będzie to okazja, by mówić o harmonii, którą definiuje się w zależności od epoki czy panujących trendów, traktuje się jako inspirację do tworzenia sztuki czy do rozważań w kontekście wszechświata, praw rządzących światem, a nawet fizyki kwantowej.

Budynek Filharmonii w Szczecinie to jeden z najbardziej charakterystycznych budynków w kraju i na świecie. Wyróżniający się w przestrzeni miejskiej biały gmach niejednokrotnie nagradzany był w konkursach, między innymi zdobywając w 2015 r. Nagrodę Unii Europejskiej w konkursie architektury współczesnej im. Miesa van der Rohe nazywaną także „architektonicznym Noblem”. Niezwykłości i magii dodaje projektowi hiszpańskich architektów świetlna fasada – na co dzień biała, a podczas specjalnych okazji podświetlana kolorowo.

Wszystkie możliwości świetlne elewacji budynku po raz pierwszy zostały zaprezentowane podczas pierwszej edycji MUSIC.DESIGN.FORM Festival w 2018 r. Wtedy też mogliśmy zobaczyć Filharmonię pulsującą różnobarwnymi świetlnymi mirażami. Codzienne pokazy iluminacji wpisały się w MDF stając się co roku jednym z elementów festiwalu wyczekiwanych przez publiczność, turystów i mieszkańców Szczecina.

Nie inaczej będzie podczas jubileuszowej, piątej edycji festiwalu MDF. Biała fasada najpiękniejszego budynku Europy po raz kolejny stanie się płótnem, na którym będziemy malować świetlne obrazy. Harmonijną architekturę przeniknie harmonia -nie tylko wewnątrz, ale i na zewnątrz.

Zapraszamy codziennie przez pięć dni trwania festiwalu od godz. 21:00 do północy. Przez pierwszą godzinę świetlne wizualizacje będą wzmocnione współgrającą z nimi muzyką tworząc multimedialny spektakl.

Budynek Filharmonii w Szczecinie to jeden z najbardziej charakterystycznych budynków w kraju i na świecie. Wyróżniający się w przestrzeni miejskiej biały gmach niejednokrotnie nagradzany był w konkursach, między innymi zdobywając w 2015 r. Nagrodę Unii Europejskiej w konkursie architektury współczesnej im. Miesa van der Rohe nazywaną także „architektonicznym Noblem”. Niezwykłości i magii dodaje projektowi hiszpańskich architektów świetlna fasada – na co dzień biała, a podczas specjalnych okazji podświetlana kolorowo.

Wszystkie możliwości świetlne elewacji budynku po raz pierwszy zostały zaprezentowane podczas pierwszej edycji MUSIC.DESIGN.FORM Festival w 2018 r. Wtedy też mogliśmy zobaczyć Filharmonię pulsującą różnobarwnymi świetlnymi mirażami. Codzienne pokazy iluminacji wpisały się w MDF stając się co roku jednym z elementów festiwalu wyczekiwanych przez publiczność, turystów i mieszkańców Szczecina.

Nie inaczej będzie podczas jubileuszowej, piątej edycji festiwalu MDF. Biała fasada najpiękniejszego budynku Europy po raz kolejny stanie się płótnem, na którym będziemy malować świetlne obrazy. Harmonijną architekturę przeniknie harmonia -nie tylko wewnątrz, ale i na zewnątrz.

Zapraszamy codziennie przez pięć dni trwania festiwalu od godz. 21:00 do północy. Przez pierwszą godzinę świetlne wizualizacje będą wzmocnione współgrającą z nimi muzyką tworząc multimedialny spektakl.

Cooper to artysta interdyscyplinarny, na co z pewnością duży wpływ ma jego naukowa kariera doktora genetyki. W swojej twórczości z powodzeniem łączy muzykę, sztuki wizualne, nauki ścisłe, film, choreografię czy psychologię i duchowość. Każdy stworzony przez niego projekt – koncert, instalacja, spektakl, to niepowtarzalne doświadczenie. Nie inaczej będzie też podczas koncertu w ramach piątej edycji MUSIC.DESIGN.FORM Festival, kiedy to muzyk zabierze nas do świata swoich myśli, pełnego harmonijnych ambientalnych pejzaży okraszonych gdzieniegdzie wyważonym deep techno.

Zawsze zmagałem się ze słowami. Próby przekazania czegokolwiek znaczącego na temat mojego stanu wewnętrznego, w jakikolwiek sposób, który wydaje się oddawać sprawiedliwość, zawsze były poza mną. Ale muzyka omija język – mówi Max Cooper opisując swój najnowszy projekt. Starałem się skondensować moją muzykę do jej podstaw i po prostu spróbować wyrazić to co czułem tak bezpośrednio, jak to możliwe – dodaje.

„Unspoken Words”, to jednak, jak zawsze w przypadku Coopera, nie tylko muzyka. Jako artysta audiowizualny wzbogaca on swoją muzykę oraz inspirujące ją idee i historie także poprzez obraz. Usłyszymy więc utwory składające się na najnowszy album, a całości dopełnią efektowne wideoklipy stworzone przez różnych artystów specjalnie na zamówienie i w reżyserii samego Maxa Coopera.

Jak mówi sam artysta, gdy we współpracy z poszczególnymi artystami wizualnymi zaczął przekształcać swoje uczucia i najnowsze utwory w formę wideo, pojawiło się coś ciekawego – nowa jakość. Jak zawsze było wiele wizualnych analogii i struktur tkwiących w muzyce i jak zwykle poinstruowałem o nich każdego artystę. Tworzenie filmu ujawniało jednak dodatkową narrację leżącą u podstaw, której sama muzyka nie mogłaby przekazać – opowiada Cooper.

W myśl idei przewodniej tegorocznej edycji MUSIC.DESIGN.FORM Festival w ascetycznej przestrzeni holu Max Cooper odsłoni przed nami kolejne oblicza Harmonii. Znając zaś jego dotychczasowy dorobek artystyczny jesteśmy przekonani, że spotkanie z albumem „Unspoken Words” będzie niepowtarzalnym i idealnym zakończeniem trzeciego dnia festiwalu.

Żródło cytatów: unspokenwords.net

Piąta edycja MUSIC.DESIGN.FORM Festival to harmonia dźwięków, obrazów i myśli. Jego ideę starali się uchwycić uczestnicy międzynarodowego projektu szkoleniowego Music.Multimedia.Management., którego inicjatorem i organizatorem jest Filharmonia w Szczecinie. Dzięki nabytej wiedzy i doświadczeniu mogli oni spojrzeć na temat harmonii w muzyce w sposób na tyle szeroki, by zaplanować i zrealizować jeden z festiwalowych koncertów – zarówno od strony koncepcyjnej, jak i czysto technicznej. Muzyczne spotkanie z harmonią na przestrzeni dziejów będzie więc nie tylko zwieńczeniem festiwalowej soboty, ale także dwuletniej pracy i szkoleń młodych ludzi w ramach projektu MMM.

Młodzi praktykanci inspirację do stworzenia koncertu znaleźli w Kwartecie Smyczkowym nr 3 Szymona Laksa – utworze, który powstał w roku wyzwolenia kompozytora z obozu Auschwitz-Birkenau. Autor niemal instynktownie zwrócił się ku melodiom ludowym, szukając w nich nie tylko ukojenia, ale i języka na nowe czasy. Folk, rezonujący w samej kolebce człowieczeństwa, rzeczywiście jest w stanie ponieść ciężar międzygatunkowego, niezależnego dialogu, tym samym stając się kanwą do rozważań o przyszłości. Szymon Laks zauważył tę zależność, którą teraz, wraz z Messages Quartet oraz Grzegorzem Sadowskim, filharmonikiem szczecińskim oraz członkiem kwartetu ExQuartet, praktykanci M.M.M. chcą rozwinąć o porządek kosmologiczny – wymiar ludowy kultury zawsze przeplatać się będzie z wymiarem eksperymentalnym, elektronicznym. Harmonia dialogu między nimi będzie istnieć wiecznie, o czym muzycy przypomną w swojej skonfrontowanej aranżacji.

Budynek Filharmonii w Szczecinie to jeden z najbardziej charakterystycznych budynków w kraju i na świecie. Wyróżniający się w przestrzeni miejskiej biały gmach niejednokrotnie nagradzany był w konkursach, między innymi zdobywając w 2015 r. Nagrodę Unii Europejskiej w konkursie architektury współczesnej im. Miesa van der Rohe nazywaną także „architektonicznym Noblem”. Niezwykłości i magii dodaje projektowi hiszpańskich architektów świetlna fasada – na co dzień biała, a podczas specjalnych okazji podświetlana kolorowo.

Wszystkie możliwości świetlne elewacji budynku po raz pierwszy zostały zaprezentowane podczas pierwszej edycji MUSIC.DESIGN.FORM Festival w 2018 r. Wtedy też mogliśmy zobaczyć Filharmonię pulsującą różnobarwnymi świetlnymi mirażami. Codzienne pokazy iluminacji wpisały się w MDF stając się co roku jednym z elementów festiwalu wyczekiwanych przez publiczność, turystów i mieszkańców Szczecina.

Nie inaczej będzie podczas jubileuszowej, piątej edycji festiwalu MDF. Biała fasada najpiękniejszego budynku Europy po raz kolejny stanie się płótnem, na którym będziemy malować świetlne obrazy. Harmonijną architekturę przeniknie harmonia -nie tylko wewnątrz, ale i na zewnątrz.

Zapraszamy codziennie przez pięć dni trwania festiwalu od godz. 21:00 do północy. Przez pierwszą godzinę świetlne wizualizacje będą wzmocnione współgrającą z nimi muzyką tworząc multimedialny spektakl.

Drzewa są największymi sprzymierzeńcami życia na naszej planecie – produkują tlen, gromadzą wodę, regulują temperaturę. To najcenniejsze i najbardziej złożone ekosystemy na Ziemi. Ich naturalna symbioza z innymi gatunkami roślin i zwierząt jest dla nas przykładem zachwycającej, przyrodniczej harmonii.

W sobotni, festiwalowy poranek zmienimy więc salę kameralną w las i pójdziemy na spacer. Jego kierunek wyznaczą dźwięki leśnej fauny i flory – śpiewające ptaki, szeleszczące korony drzew, szumiące leśne potoki i buszujące w krzakach wiewiórki. Czy w lesie napotkamy przeszkody, z którymi będziemy musieli samodzielnie sobie poradzić? Tak. Czy po tym spacerze będziemy tymi samymi ludźmi, którymi byliśmy przed wejściem do leśnej gęstwiny? Nie. Bo las jest w ciągłym ruchu i my zmieniamy się razem z nim.

Zapraszamy do wspólnego odkrywania korzeni dźwięku i niezwykłej, prastarej harmonii lasu.

China Moses urodziła się w Los Angeles i dorastała w artystycznym środowisku (jej matką jest Dee Dee Bridgewater, a ojcem reżyser Gilbert Moses), co wpłynęło na jej życiowe wybory. Od najmłodszych lat szukała swojej drogi w teatrze, modelingu, czy muzyce. Szczęśliwie dla wszystkich fanów jej urzekającego głosu to właśnie muzyka stała się dla niej sposobem na życie. Pierwszy singiel wydała mając 18 lat, a jej twórczość ewoluowała od tego czasu przechodząc z R’n’B do mieszanki muzyki z pogranicza soulu, bluesa i jazzu.

„(…) olśniewająca, z kieliszkiem czerwonego wina, w wysokich, modnych, paryskich obcasach przejmuje estradę, by w jednej chwili by zabrać publiczność do swojego, pięknego, jazzowego świata”. THE TIMES

Wokalistka nie trzyma się sztywnych ram muzycznych. Eksperymentowała z różnymi gatunkami próbując sił w elektro hip-hopie oraz współpracując z francuskimi DJ-ami i producentami. Moses kilkukrotnie dzieliła scenę ze swoją matką z towarzyszeniem orkiestr takich jak Deutsches Filmorchester Babelsberg i WDR Big Band.

Występ na MUSIC.DESIGN.FORM Festival będzie dla Chiny Moses okazją do spotkania nie tylko ze szczecińskimi filharmonikami. Na scenie zagości także Troy Miller – charyzmatyczny dyrygent, kompozytor i multiinstrumentalista, który odpowiadać będzie za aranżacje jej przebojów na orkiestrę symfoniczną.

Rzadki talent Troya Millera wykracza daleko poza gatunki sztuki muzycznej. Karierę rozpoczął jako perkusista, występując i nagrywając m.in. z Royem Ayersem czy Amy Winehouse. Produkował dla takich gwiazd jak: Adele, Chaka Khan, Macy Gray, Gary Bartz, Daniel Merriweather, Gloria Gaynor, czy Grace Jones. Przez lata pracy artystycznej prowadził wiele mistrzowskich kursów muzycznych, a jego działalność dyrygencka zaprowadziła go przed takie orkiestry jak London Symphony Orchestra czy BBC Orchestra.

Dzięki Chinie Moses, Troyowi Millerowi oraz Orkiestrze Symfonicznej FIlharmonii w Szczecinie w niedzielny festiwalowy wieczór przeniesiemy się do świata połączonych harmonii jazzu i symfoniki. Zmysłowy wokal artystki i muzyka na najwyższym poziomie zapewnią niezapomniane wrażenia i z pewnością na długo zapiszą się w pamięci wszystkich uczestników MUSIC.DESIGN.FORM Festival.

Budynek Filharmonii w Szczecinie to jeden z najbardziej charakterystycznych budynków w kraju i na świecie. Wyróżniający się w przestrzeni miejskiej biały gmach niejednokrotnie nagradzany był w konkursach, między innymi zdobywając w 2015 r. Nagrodę Unii Europejskiej w konkursie architektury współczesnej im. Miesa van der Rohe nazywaną także „architektonicznym Noblem”. Niezwykłości i magii dodaje projektowi hiszpańskich architektów świetlna fasada – na co dzień biała, a podczas specjalnych okazji podświetlana kolorowo.

Wszystkie możliwości świetlne elewacji budynku po raz pierwszy zostały zaprezentowane podczas pierwszej edycji MUSIC.DESIGN.FORM Festival w 2018 r. Wtedy też mogliśmy zobaczyć Filharmonię pulsującą różnobarwnymi świetlnymi mirażami. Codzienne pokazy iluminacji wpisały się w MDF stając się co roku jednym z elementów festiwalu wyczekiwanych przez publiczność, turystów i mieszkańców Szczecina.

Nie inaczej będzie podczas jubileuszowej, piątej edycji festiwalu MDF. Biała fasada najpiękniejszego budynku Europy po raz kolejny stanie się płótnem, na którym będziemy malować świetlne obrazy. Harmonijną architekturę przeniknie harmonia -nie tylko wewnątrz, ale i na zewnątrz.

Zapraszamy codziennie przez pięć dni trwania festiwalu od godz. 21:00 do północy. Przez pierwszą godzinę świetlne wizualizacje będą wzmocnione współgrającą z nimi muzyką tworząc multimedialny spektakl.